Przychodzi „Warszawiak” do pubu:
– Whisky poproszÄ!
– Z lodem?
– Bez loda hehehehe
– A sĹomkÄ panu podaÄ, czy pan sobie z butĂłw wyjmie?
Przychodzi „Warszawiak” do pubu:
– Whisky poproszÄ!
– Z lodem?
– Bez loda hehehehe
– A sĹomkÄ panu podaÄ, czy pan sobie z butĂłw wyjmie?