Przychodzi syn do ojca i mĂłwi:
- Tato, zakochaĹem siÄ! UmĂłwiĹem siÄ na randkÄ ze ĹwietnÄ
dziewczynÄ
!
- To Ĺwietnie, synu. Kim ona jest? -OdpowiedziaĹ ojciec.
- To Sandra, cĂłrka sÄ
siadĂłw.
- MuszÄ ci coĹ powiedzieÄ, ale obiecaj, Ĺźe nie powiesz mamie! Sandra jest twojÄ
siostrÄ
.
ChĹopak oczywiĹcie siÄ wycofaĹ. Po kilku miesiÄ
cach poszedĹ do ojca:
- Tato, znowu siÄ zakochaĹem, a ona jest jeszcze Ĺadniejsza!
- To Ĺwietnie, synu. Kim ona jest? -
- To Asia. CĂłrka sÄ
siada .
- Och... Ona teĹź jest twojÄ
siostrÄ
.
Sytuacja powtĂłrzyĹa siÄ kilka razy, syn wkurzyĹ siÄ
na ojca i pobiegĹ do matki.
- Mamo, jestem taki zĹy na ojca!
ZakochaĹem siÄ w szeĹciu dziewczynach, ale nie mogĹem siÄ z nimi umawiaÄ, bo tata jest ojcem ich wszystkich!
Matka przytuliĹa go i powiedziaĹa:
"Kochany, moĹźesz umawiaÄ siÄ z kim tylko zechcesz. Nie musisz go sĹuchaÄ, nie jest twoim ojcem"