Łowca trolli / Trolljegeren (2010)

Czy zastanawiacie się, dlaczego w Norwegii jest tak mało chrześcijan? Sytuacja jest znacznie powaĹźniejsza, niĹź się wydaje. To wszystko wina Trolli, ktĂłre przez wieki siały spustoszenie. Przekazy mĂłwią o ich ogromnej sile i rĂłwnie ogromnej głupocie. Brutalne i nieobliczalne nie wybrzydzają – jedzą wszystko, ale ich przysmakiem pozostaje krew chrześcijan. Rządy Norwegii od wiekĂłw dementują informacje o tych legendarnych stworach i specjalnej, tajnej jednostce, ktĂłra zajmować się ma ich eliminacją. Sytuacja jest na tyle powaĹźna, Ĺźe rĂłwnieĹź Polska jest zamieszana w spisek. Do tej pory nikt nie interesował się dziwacznym myśliwym, ktĂłry rzekomo specjalizuje się w polowaniu na niedĹşwiedzie. Sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy grupa upierdliwych studentĂłw zaczyna wokół niego węszyć. Szybko przekonują się, Ĺźe niedĹşwiedzie to tylko przykrywka, a rzeczywistość to nie bajka i moĹźe zaboleć. Trolle, ktĂłre znali z „WładcĂłw Pierścienia” czy „Harry’ego Pottera” to miłe stworki w porĂłwnaniu do paskudztwa jakie spotkają w norweskich lasach.