Odwyk
Okolice Lublina. ZapadĹa wiocha. Ĺawka przed spoĹźywczo-monopolowym „U Hanki”. Miejscowa elyta odbija owocowe-mocne. Wszyscy ciÄ gnÄ z gwinta – jeden nie pije. – Dlaczego nie pijesz? – pytajÄ zdziwieni. – Nie mogÄ. Hipnoza i kodowanie… – wyjaĹnia abstynent. NastÄpnego dnia –… Continue Reading