Korespondencja z Kasą Stefczyka

Pani Chacińska,

Ja piszę przez kontakt emailowy bo chcę mieć odpowiedĹş przez email i w tym celu, poproszę o informacje ogĂłlne. Mam konto w PKO BP gdzie zadałem to pytanie i nie zostałem zepchnięty, moje pytanie zostało odpowiedziano tak jak powinno być. Nie chcę udać się do placĂłwki. Proszę odłoĹźyć kawę i popracować i ewentualnie dokształcić się na obsłudze klienta, najlepiej w oparciu o jakieś materiały z USA, poniewaĹź materiał z byłych krajĂłw komunistycznych nie jest idealnym rozwiązaniem dla tych celĂłw – obsługa klienta jest wciąż nieznane pojęcie w takich krajach.

Witam serdecznie,

w odpowiedzi na otrzymaną wiadomość chciałabym poinformować, że nie ma możliwości przekazania tego rodzaju informacji drogą elektroniczną. Tak jak poinformowała koleżanka, w przypadku zgonu członka kasy, należałoby donieść akt zgonu do placówki. Dalsze informacje przekazują nasi pracownicy.

Z powaĹźaniem,

Agata Dalecka

Pani Agata Dalecka,

To jest kwintesencja niechęci do pomocy.

Nie wiem, gdzie ja powinienem dostać akt zgonu z, ponieważ mój wspólny posiadacz konta jest żywy. Ja tylko zadaje pytanie.

Bank PKO BP, gdzie bardziej kompetentni ludzie pracują, odpowiedział tak: „W przypadku śmierci jednego ze Współposiadaczy rachunku, rachunek będzie nadal prowadzony jako rachunek wspĂłlny z zachowaniem przez drugiego ze Współposiadaczy rachunku uprawnień.”

Mam pomysł –

Skok może zaoszczędzić pieniądze poprzez wysłanie automatycznej odpowiedzi na zapytania. Po prostu przekazywać wiadomość ze należałoby udać się do placówki. W ten sposób wielu zbędnych pracowników mogłyby być wyeliminowane.

Jeśli będę musiał udać się do placówki, moim celem będzie zamknąć konto.

Cheers,